W najbliższym sąsiedztwie przepływających przez Lublin rzek: Czechówki, Bystrzycy oraz w korycie Czerniejówki na dobre już zamieszkały bobry. Od kilku lat spotyka się tu coraz więcej pojedynczych osobników, zaś ślady ich działalności są bardzo dobrze widoczne i zaczynają być coraz dotkliwsze oraz kosztowniejsze.
Wczoraj pracownicy Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej RZGW w Lublinie zorganizowali akcję sprzątania rzeki Czechówki na odcinku od al. Solidarności aż do ujścia rzeki Bystrzycy.
Bobrom tak spodobało się w Lublinie, że wbrew decyzji urzędników, nie zamierzają opuszczać rzeki Czechówki. Rozstawione pułapki omijają szerokim łukiem.
W przepływającej przez Lublin Czechówce znów o mało nie utonął mężczyzna. Idąc po pijanemu zatoczył się i spadł ze skarpy do wody.
Wysycha jedna z trzech przepływających przez Lublin rzek. W jej górnym odcinku wody w korycie już nie ma. Przyczyn takiej sytuacji jest kilka.