Wyrzucane do przydrożnych rowów śmieci, czy też dzikie wysypiska w lasach i zaroślach, stanowią problem chyba w każdej gminie. Coraz częściej jednak mieszkańcy organizują się i wspólnie przystępują do sprzątania swojej małej ojczyzny.
Po raz kolejny na terenie Lublina przeprowadzono akcję sprzątania z udziałem osadzonych w lubelskim Areszcie Śledczym. W trakcie działań zebrano około 190 worków z opadami.
Problem ul. Lipniak w Lublinie znany jest od lat. O ile z nawierzchnią drogi sprawa nie jest prosta, tak przynajmniej jej otoczenie zaczęło normalnie wyglądać. To jednak zasługa samych mieszkańców.
W miniony wtorek dzięki współpracy Straży Miejskiej Miasta Lublin i Aresztu Śledczego w Lublinie kilkunastoosobowa grupa osób osadzonych posprzątała kolejne zaśmiecone miejsca w naszym mieście. Tym razem zebrano 126 worków z odpadami, w których znalazły się łóżka, płyty meblowe, opony, materace itp. z terenu dzielnicy Ponikwoda, tj. okolice Al. Spółdzielczości Pracy, ul. Węglarza, ul. Strzembosza, ul. Laurowej, ul. Jagodowej.
Sprzątanie po swoim psie i kocie to nie tylko kwestia czystego i estetycznego otoczenia, ale także zdrowia. W odchodach naszych czworonożnych pupili mogą znajdować się niebezpieczne pasożyty i drobnoustroje, które mogą wywoływać choroby zarówno u ludzi, jak i u innych zwierząt.