Ten patrol ma nosa do narkotyków. Dzień po dniu zatrzymuje w Okunince osoby posiadające zabronione substancje
22:00 04-07-2025 | Autor: redakcja

We wtorkowy wieczór w Okunince policjanci zwrócili uwagę na kierowcę, który zignorował znak stop. Postanowili zatrzymać auto do kontroli. W jej trakcie 29-letni kierowca jak i 33-letni pasażer zachowywali się niezwykle nerwowo, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Zapadła więc decyzja o dokładnym sprawdzeniu obu mężczyzn jak też samochodu, którym się poruszali.
W popielniczce natrafili na zawiniątko z białym proszkiem. Jego analiza wykazała, że jest to amfetamina. Do posiadania substancji przyznał się pasażer. W tej sytuacji funkcjonariusze udali się jeszcze do jego miejsca zamieszkania. Tak znaleźli również marihuanę. To jednak nie wszystko. Kierowcę poddano badaniu pod kątem środków odurzających. Urządzenie wykazało wynik pozytywny. Mężczyźnie pobrano więc krew do szczegółowych badań, zatrzymano mu również prawo jazdy.
Kolejnego dnia około godziny 7:15 ten sam patrol policjantów zauważył kierującego Toyotą, 30- latka z Chełma, który prowadził auto bez zapiętych pasów. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna również kierował swoim autem pod działaniem narkotyków. Na dodatek w plecaku policjanci znaleźli 4 woreczki strunowe z marihuaną i słoiczek z amfetaminą. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli kilka gramów narkotyków. Mężczyźnie pobrano również krew do dalszych badań i przewieziono do komendy celem przeprowadzenia dalszych czynności procesowych.
Mężczyźni odpowiedzą teraz za posiadanie środków odurzających i narkotyków, jak też kierowanie pojazdem mechanicznych pod ich wpływem. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

fot. policja
W Okunince to wystarczy zatrzymać 10 losowych osób i 6 będzie: pod wpływem, poszukiwane, z towarem lub kombinacja tych opcji.
„Ten patrol ma nosa do narkotyków”😅 nie trzeba mieć nosa, tam same ćpuny i patusy jeżdżą, no w 80%🤓
albo wieczorem od nich kupują a rano cyk, i statystyka zrobiona.
Może to nie patrol ma nosa, ale tylu naćpanych chodzi
Tam co drugi na więc co to za wyczyn
zaraz ,zaraz czy nad tym jeziorem jakis nowy monar powstal
„zachowywali się niezwykle nerwowo, co wzbudziło podejrzenia mundurowych”
Dla policji to zwykły spacer chodnikiem już wzbudza podejrzenia. W służbach mimo młodego wieku funkcjonariuszy nadal panuje wschodnia mentalność.
Buhahah typowe. Koks im wypalił mózgi, a wystarczyło nie zwracać na siebie uwagi…
Wow. Szacun tymczasem Czechy 100g na własny użytek. Ale nasze służby w 1000 osób nie znalazły kurtki,amunicji i latarki Tadka. A to leżało obok ciała więc o czym my mówimy w tym państwie z dykty ….
Czyli zapisać pasy musi każdy
Autor tekstu chyba też był pod wpływem pisząc dwa razy to samo