Tomaszowscy policjanci wobec 38-latka stosującego przemoc wobec konkubiny zastosowali nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania oraz zakaz zbliżana się do kobiety. Mężczyzna jednak nie stosował się do zastosowanych środków prawnych, a przed policjantami weryfikującymi ich przestrzeganie schował się do szafy.
Dzielnicowy z łęczyńskiej jednostki w trakcie obchodu udał się do domu samotnie mieszkającego 57-latka. Gdy wszedł do środka przez otwarte drzwi, zastał mężczyznę siedzącego na krześle bez butów ze spuchniętymi nogami. Policjant natychmiast okrył go kocem i wezwał zespół ratownictwa medycznego.
Wczoraj na al. Unii Lubelskiej w Lublinie, w rejonie jednego z przystanków, rozegrały się dramatyczne sceny. Na chodniku leżał mężczyzna, który wymagał natychmiastowej pomocy. Na całą sytuację natychmiast zareagował dzielnicowy rejonu Stare Miasto w Lublinie.
Ciężka sytuacja życiowa jednego z mieszkańców Zamościa zaniepokoiła policjantów. 72-latek zmuszony okolicznościami losu zamieszkał na terenie ogródków działkowych i nie miał wystarczających środków za zakup opału. Mundurowi wspólnie z lokalnym przedsiębiorcą przywieźli mężczyźnie drewno opałowe, aby w cieple mógł przetrwać chłodne dni.
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na terenie powiatu świdnickiego. Na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna i przekazał, że "w tym momencie zabija babkę". Na miejscu interweniowali policjanci, którzy ustalili, dlaczego mężczyzna zachował się w ten sposób.