Ponad godzinę trwała walka o życie chłopca, który podczas zabawy w przydomowym basenie zniknął pod wodą. Niestety nie przyniosła ona skutku.
Pływał po zalewie na rowerku wodnym. W pewnym momencie 27-latek wskoczył do wody i stwierdził, że dopłynie do brzegu. Nagle opadł z sił i zniknął pod wodą.
W wodzie dryfowało ciało mężczyzny. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności oraz przyczyny śmierci 52-latka.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności śmierci mężczyzny, na którego ciało natrafiono w Zalewie Zemborzyckim. Wiadomo już, że denatem jest 55-latek z powiatu lubelskiego.