Zdarzenie miało miejsce jakiś czas temu, ale dopiero teraz na jaw wychodzą okoliczności zatrzymania polskich żołnierzy broniących granicy polsko-białoruskiej. O sprawie napisał portal onet.pl. Na tekst opisujący te wydarzenia zareagował minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Od wtorkowego poranka na granicy polsko-białoruskiej trwa atak migrantów na polskie służby. Policjanci odpowiedzieli wodą z armatek oraz gazem łzawiącym.
Trwa próba masowego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej przez grupę około 3,5 tys. migrantów. Na miejscu cały czas przejście graniczne w Kuźnicy zabezpieczają polskie służby.
Na nowych nagraniach i zdjęciach widać kolejne grupy migrantów napływające w rejon granicy polsko-białoruskiej. Wszystkie polskie służby są obecnie w pełnej gotowości.
We wtorek rano premier Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak minister obrony narodowej spotkali się w Kuźnicy Białostockiej z żołnierzami, policjantami oraz strażnikami granicznymi.