Kursant ciężarowego samochodu nauki jazdy nie zważając na sygnalizator z pulsującym czerwonym światłem i opadającą rogatkę wjechał na przejazd kolejowy. Obok siedział instruktor, którego policjanci ukarali mandatem karnym w wysokości 3 tysięcy złotych. Jego konto zasilą też punkty karne.
Zignorował wskazania sygnalizacji świetlno-dźwiękowej i wjechał na przejazd. W wyniku tego unieruchomił rogatki. Teraz ma do zapłaty spory mandat.
Kierowcy nie powinni dopuszczać do sytuacji, w której samochód znajdzie się między zamkniętymi rogatkami – to realne zagrożenie życia i zdrowia. W kryzysowej sytuacji nie ryzykuj – wyłam rogatkę.
Wjeżdżają na przejazd pomimo uruchomionej sygnalizacji świetlno-dźwiękowej a później nie są wstanie zjechać z torów. Interwencje funkcjonariuszy straży ochrony kolei na przejeździe w Miłocinie są coraz częstsze.
To, co dzieje się z rogatkami w Miłocinie jest niedopuszczalne - alarmuje jeden z kierowców. W poniedziałek rano rogatki otworzyły się przed jadącym pociągiem.