Miniona noc należała do tych, które dla policjantów, strażaków i ratowników medycznych są najbardziej pracowite. Najwięcej interwencji odnotowali policjanci, którzy byli wprost zasypywani zgłoszeniami.
Dużo pracy mieli policjanci i ratownicy medyczni, mniej zaś strażacy. Wszyscy jednak zgodnie twierdzą, że pomimo wielu interwencji, noc sylwestrowa w Lublinie była bezpieczna.
Ostatni dzień 2016 roku upłynął w Lublinie w miarę spokojnie. Choć policjanci, strażacy, lekarze oraz ratownicy medyczni mieli pełne ręce roboty, to w większości przypadków, były to drobne interwencje związane z nadmiarem wypitego alkoholu.
Straż pożarna noc Sylwestrową również zalicza do spokojnych. W powiecie lubelskim wybuchł tylko jeden poważniejszy pożar, było także kilka wyjazdów do niegroźnych zdarzeń.
W miarę spokojnie przebiegała noc sylwestrowa w Lublinie. Jak wyjaśniają policjanci, przeważały interwencje domowe.