Osoby niekontrolujące ilości spożywanego alkoholu są problemem chyba wszystkich lokali, w których serwowane są wszelkiego rodzaju trunki. Potrafią zanieczyścić wnętrze wymiocinami lub też oddają w niekontrolowany sposób potrzeby fizjologiczne. Dlatego też często są one usuwane ze środka. Nie każdemu się to jednak podoba.
W minioną sobotę w Woli Uhruskiej miała miejsce awantura w trakcie libacji alkoholowej. Doszło do szarpaniny pomiędzy dwoma mężczyznami. 44-latek popchnął 59-latka, który upadając, uderzył głową o krawędź stołu i stracił przytomność. Pomimo przeprowadzonej reanimacji, mężczyzna zmarł.
62-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego brata. Mężczyzna podejrzany jest o zadanie ciosów 52-latkowi, który znaleziony został martwy w swoim mieszkaniu. Do zdarzenia doszło podczas awantury pomiędzy mężczyznami.