Jest w Lublinie takie auto, które za wycieraczkami ma tyle wezwań do wniesienia opłaty dodatkowej za parkowanie, że przewyższają one kilka, jak nie kilkanaście razy, wartość tego pojazdu. Wysłaliśmy niemal rok temu do zarządcy parkingu zapytanie w tej sprawie...niestety nadal milczy, a na pojeździe pojawiają się kolejne "kwitki".