Dzisiaj obchodzimy 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W poniedziałek w Lublinie punktualnie o godzinie 17 zawyją syreny alarmowe.
Bardzo duże kontrowersje wywołało polecenie uruchomienia syren alarmowych w rocznicę katastrofy smoleńskiej. W niektórych miastach odłączają nawet zasilanie, aby urządzeń nie udało się załączyć.
W naszym kraju wycie syreny w jednostkach OSP jest naturalną rzeczą, na dźwięk ten reagują druhowie, którzy rzucają wszystko i ruszają do akcji. Okazało się jednak, że wśród uchodźców sygnał ten wywołuje strach.
Wczoraj wieczorem w całym naszym regionie można było usłyszeć syreny wozów strażackich. W ten sposób ratownicy postanowili uczcić swoich kolegów, którzy jadąc na pomoc innym, ponieśli najwyższą ofiarę.
Słyszany w południe na terenie części miasta sygnał, nie był związany z zaalarmowaniem mieszkańców. Nie ma więc powodów do obaw.