Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu, jako jedna z pierwszych w naszym regionie, podsumowała miniony rok. Wiadomo już, że we wszystkich kategoriach zdarzeń zanotowano mniej interwencji.
Zamojscy strażacy zanotowali o 20% więcej interwencji niż w 2019 roku. Podobna sytuacja występuje od 10 lat. O ile z roku na rok spada liczba wyjazdów do pożarów, wzrasta jednak do miejscowych zagrożeń.
Kilka dni temu pisaliśmy o pożarze domu w miejscowości Zawada w powiecie zamojskim. Mamy kolejne szczegóły tej niecodziennej akcji gaśniczej, podczas której strażacy uratowali trzy koty.
Na 700 tys. złotych oszacowano wstępnie straty w wyniku pożaru stolarni w Lipsku Polesie. Działania strażaków zakończyły się po 8 godzinach.
Wieczorem w Pniówku pod Zamościem zapaliły się budynki w jednym z gospodarstw. Na miejscu trwa akcja gaśnicza.