Drogi krajowe w woj. lubelskim obecnie są czarne i mokre. Pojazdy zimowego utrzymania wyjeżdżały w nocy i rano 94 razy. Gorsze warunki panują na drogach wojewódzkich i lokalnych. Tam może zalegać śnieg i błoto pośniegowe.
Dziś Polska znajduje pod wpływem płytkiego ośrodka niskiego ciśnienia o imieniu Helga, który znad Bałtyku przesunął nad Litwę i Białoruś, który przynosi duże i całkowite zachmurzenie oraz opady mieszane śniegu, śniegu z deszczem. Niż baryczny następnie przemieści się nad Ukrainę. Występuje duży gradient ciśnienia, który sięga nad Polską 20 hPa, co powoduje silny wiatr. Przyczynia się również do występowania zawiei i zamieci śnieżnych.
Nad region nadciągają intensywne opady śniegu. Z prognoz wynika, że utrzymają się one nad woj. lubelskim przez kilka godzin. Lokalnie groźne będą opady marznące.
Przy intensywnych opadach śniegu sytuacja zmienia się z minuty na minutę. Jedziecie drogą, biało. Zastanawiacie się, kiedy przejechała tędy pługosolarka, dlaczego trasa nie jest odśnieżona. Niewiele czasu potrzeba, by czysta, czarna nawierzchnia została zasypana śniegiem - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. A to wszystko w jedyne 10 minut. Widać to na poniższych zdjęciach.
Na niektórych odcinkach dróg w regionie panują fatalne warunki do jazdy. Głównie tam, gdzie wystąpiły nocne opady śniegu oraz w miejscach, gdzie silny wiatr przez wiele godzin nawiewał śnieg na drogi.