W noc sylwestrową w naszym regionie najwięcej pracy mieli ratownicy medyczni i policjanci. O dziwo spokojnie upłynęła ona dla strażaków. Bezpiecznie było też na drogach.
Wczoraj na terenie gminy Komarówka Podlaska przeprowadzone zostały ćwiczenia służb z inicjatywy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Tego typu ćwiczenia mają na celu sprawdzenie umiejętności skoordynowania działań służb w przypadku wystąpienia realnego zagrożenia.
Ewakuacja osób ze zbombardowanego budynku, pierwsza pomoc przedmedyczna, rozwinięcie wojskowego szpitala polowego oraz współdziałanie wojska i służb ratowniczych to główne tematy ćwiczeń, które odbyły się w dniach 27-29 marca br. w powiecie zamojskim.
Dzięki ogłoszonemu dziś konkursowi z Funduszu Medycznego placówki mogą ubiegać się o środki na modernizację, przebudowę lub doposażenie szpitalnych oddziałów ratunkowych, w tym pracowni diagnostycznych współpracujących z SOR.
Dla pacjenta i jego bliskich sytuacja, kiedy konieczne jest wezwanie pogotowia to być może największa trauma w życiu, dla ratowników - kolejne wezwanie w ich pracy. O pracy ratowników medycznych opowiada Damian Walas, który przez kilka lat był członkiem zespołu karetki, a teraz pracuje w szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR).