Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca auta osobowego, który przyjechał do sklepu po alkohol. 64-latek został ujęty przez świadków, którzy o zdarzeniu powiadomili policję.
Kolejne osoby widząc pijanego kierowcę, nie zawahały się zareagować. Wyciągnęły ze stacyjki kluczyki i wezwały na miejsce policję. Mężczyzna miał aż 3 promile alkoholu w organizmie.
Obywatelską postawą wykazał się 30-letni mężczyzna, który zauważył pijanego kierowcę. Zabrał kierującemu kluczyki i czekał na przybycie policji.