Część kierowców lubelskiego MPK złożyła się na baner, za pomocą którego postanowili poinformować mieszkańców, jak mało zarabiają. Tymczasem odpowiedzialność ich jest ogromna, chodzi nie tylko o powierzony im pojazd, lecz przede wszystkim o pasażerów, których przewożą.
Fundacja Pro-Prawo do Życia przeprowadziła wczoraj akcję w centrum Lublina. Poseł Michał Krawczyk zapowiedział, że złoży w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
We wtorek w Lublinie pojawił się billboard z hasłem #CzarnekOut. Jest to pierwszy z 29 nośników, które staną w 11 miejscowościach. Łącznie w Lublinie umieszczonych będzie 9 takich billboardów.
Po interwencji mieszkańców, którym nie spodobały się napisy, policjanci zatrzymali dwie młode kobiety rozwieszające w środku nocy baner na jednym z wiaduktów. Teraz w tej sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające.
W tym miejscu dwupasmowa droga pozbawiona jest przejść dla pieszych, jak też innych niebezpiecznych miejsc. W pewnym momencie zaczyna obowiązywać ograniczenie prędkości do 50 km/h. W pułapkę tę wpadło już wielu kierowców. Teraz inni są ostrzegani banerem.