Najpierw dzwonią do swoich ofiar, potem podają się za pracowników banku i mówią, żeby zainstalować program do zdalnej obsługi konta. Po kilku minutach przestępcy przelewają pieniądze i zaciągają pożyczki na nic nieświadomego rozmówcę. Policjanci apelują o ostrożność przy tego typu kontaktach i weryfikację tożsamości dzwoniących do nas osób.
Mieszkanka powiatu lubelskiego padła ofiarą oszusta. Kobieta zainstalowała program do zdalnej obsługi komputera i zamiast zyskać na inwestycji, straciła ponad 120 tys. złotych.
Kolejna osoba padła ofiarą oszustów obiecujących zysk z inwestycji w kryptowaluty. Mieszkanka Łęcznej straciła blisko tysiąc złotych.
Mieszkaniec powiatu radzyńskiego padł ofiarą oszustów. Mężczyzna liczył na zysk z inwestowania na giełdzie. Jak się okazało oszuści wyłudzili od niego niemal 150 tys. złotych.