Nieudana sprzedaż urządzenia do wypieku chleba. Straciła prawie 10 000 złotych
08:44 15-06-2024 | Autor: redakcja
![](https://m.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/06/bread-4183225_1920-768x512.jpg)
Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek. 40-letnia mieszkanka powiatu lubartowskiego wystawiła w Internecie ogłoszenie ze sprzedażą urządzenia do wypieku chleba.
– Kolejnego dnia odezwała się osoba potencjalnie zainteresowana zakupem tego automatu. Po krótkiej wymianie informacji, sprzedająca podała dane kontaktowe potrzebne dla wysyłki przesyłki kurierem. W wiadomości od oszusta sprzedająca dostała link w który kliknęła. Link przełączył kobietę do strony wyboru banku, gdzie 40-latka zalogowała się do swojego banku. Następnie otrzymała telefon od pracownika oddziału, który poinformował ją, że aby zweryfikować limity na koncie, musi podać kod BLIK – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z lubartowskiej Policji.
40-latka zrobiła to 4 razy. Dopiero przy czwartym BLIKU zorientowała się, że z jej konta ubywają pieniądze. Łącznie w czterech płatnościach kobieta straciła blisko 10 000 złotych. Wypłaty były realizowane jedna po drugiej. Także numer, z którego dzwonił oszust, był już nieaktywny. Zawiadomienie w powyższej sprawie zgłaszająca złożyła w lubartowskiej komendzie.
Nie daj się oszukać!
Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa należy:
- stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia smsem),
- potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze,
- sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
- chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku,
- nie klikać w podesłane linki, nie podawać haseł i loginów,
- nie podawać kodu CV z karty płatniczej.
niech teraz płaci liściami z drzew i krzaków
Nie wiem czy polscy bankierzy nie są w zmowie z oszustami. Nigdzie na świecie nie ma blika .
W rzeczy samej. BLIK to wyłącznie polski wymysł, nieznany w żadnym innym kraju na świecie. Dzięki niemu, oszuści mają tutaj prawdziwe eldorado, bo wyłudzone tą metodą pieniądze są nie do zablokowania (jak w przypadku tradycyjnego przelewu), a sami zlodzieje – nie do namierzenia.
Nawet lewych kont na słupa nie trzeba zakładać, aby rąbać ludzi tą metodą. Po prostu raj na ziemi.