29/06/2024
690 680 960

Nieudana sprzedaż urządzenia do wypieku chleba. Straciła prawie 10 000 złotych

Niemal 10 000 złotych straciła mieszkanka powiatu lubartowskiego, która wystawiła na sprzedaż urządzenie do wypieku chleba. Kobieta na prośbę potencjalnego kupującego kliknęła w przesłany link i straciła pieniądze.

Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek. 40-letnia mieszkanka powiatu lubartowskiego wystawiła w Internecie ogłoszenie ze sprzedażą urządzenia do wypieku chleba.

– Kolejnego dnia odezwała się osoba potencjalnie zainteresowana zakupem tego automatu. Po krótkiej wymianie informacji, sprzedająca podała dane kontaktowe potrzebne dla wysyłki przesyłki kurierem. W wiadomości od oszusta sprzedająca dostała link w który kliknęła. Link przełączył kobietę do strony wyboru banku, gdzie 40-latka zalogowała się do swojego banku. Następnie otrzymała telefon od pracownika oddziału, który poinformował ją, że aby zweryfikować limity na koncie, musi podać kod BLIK – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z lubartowskiej Policji.

40-latka zrobiła to 4 razy. Dopiero przy czwartym BLIKU zorientowała się, że z jej konta ubywają pieniądze. Łącznie w czterech płatnościach kobieta straciła blisko 10 000 złotych. Wypłaty były realizowane jedna po drugiej. Także numer, z którego dzwonił oszust, był już nieaktywny. Zawiadomienie w powyższej sprawie zgłaszająca złożyła w lubartowskiej komendzie.

Nie daj się oszukać!

Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa należy:

  • stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia smsem),
  • potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze,
  • sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
  • chronić swój telefon a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku,
  • nie klikać w podesłane linki, nie podawać haseł i loginów,
  • nie podawać kodu CV z karty płatniczej.

3 komentarze

  1. niech teraz płaci liściami z drzew i krzaków

  2. Nie wiem czy polscy bankierzy nie są w zmowie z oszustami. Nigdzie na świecie nie ma blika .

    • Odi Profanum Vulgus

      W rzeczy samej. BLIK to wyłącznie polski wymysł, nieznany w żadnym innym kraju na świecie. Dzięki niemu, oszuści mają tutaj prawdziwe eldorado, bo wyłudzone tą metodą pieniądze są nie do zablokowania (jak w przypadku tradycyjnego przelewu), a sami zlodzieje – nie do namierzenia.

      Nawet lewych kont na słupa nie trzeba zakładać, aby rąbać ludzi tą metodą. Po prostu raj na ziemi.

Dodaj komentarz