Nie ustąpił pierwszeństwa, doszło do zderzenia trzech pojazdów. Jedna osoba w szpitalu (zdjęcia)
08:20 18-02-2024 | Autor: redakcja
![](https://m.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/02/416638331_418146207252559_2597316412235008851_n-768x576.jpg)
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 5.00 na skrzyżowaniu ulic Nadbystrzyckiej, Narutowicza, Głębokiej i Muzycznej. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu trzech pojazdów osobowych – dwóch toyot i audi. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wynika to wstępnych ustaleń, mężczyzna kierujący audi poruszał się od strony ul. Narutowicza na wprost w kierunku ul. Nadbystrzyckiej. Wjeżdżając na skrzyżowanie, na którym nie działała sygnalizacja świetlna, nie zastosował się do znaków. W wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy toyoty, który wjeżdżał na skrzyżowanie od strony ul. Głębokiej. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Wytrącone z toru jazdy auto uderzyło jeszcze w drugą toyotę, która oczekiwała na możliwość wjazdu na skrzyżowanie z ul. Nadbystrzyckiej.
W wypadku poszkodowana została jedna osoba, którą przetransportowano do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zderzenia pojazdów. Występowały przez pewien czas utrudnienia w ruchu. Obecnie ruch odbywa się bez utrudnień.
Galeria zdjęć
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2024/02/471cc7a2/medium-426568829_384707647613090_3902306145597825796_n.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2024/02/471cc7a2/medium-426130862_1137025787741909_4523818864088041663_n.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2024/02/471cc7a2/medium-416611606_2456985237830420_5450951000206101297_n.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2024/02/471cc7a2/medium-426126698_412297281275481_5728784152657158435_n.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2024/02/471cc7a2/medium-416627254_1621222838416452_3820846924193035776_n.jpg)
Jak na wykończone trzy pojazdy, jedna osoba w szpitalu to ciut nieproporcjonalnie.
Sygnalizacja działała, tyle że w momencie zdarzenia zapewne na żółtym pulsie (przed 5:00). Na zdjęciach chodzi na kolorze.
A sprawca z jakiego kraju, wiadomo?