Myślała, że siostrzenica spowodowała wypadek. 50 000 złotych przekazała „adwokatowi”
15:08 12-06-2024 | Autor: redakcja
– Do oszustwa doszło wczoraj w godzinach wieczornych. Do 75-letniej mieszkanki powiatu tomaszowskiego zadzwoniła kobieta podająca się za jej siostrzenicę. Rozpaczliwym głosem tłumaczyła, że miała bardzo poważny wypadek drogowy i potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy złotych na kaucję, w przeciwnym razie zostanie zatrzymana przez policję. Oszustka przez cały czas rozmawiała z pokrzywdzoną przez telefon, bezlitośnie ją „pocieszając”. Kobieta uwierzyła słowom „siostrzenicy” i aby ją ratować z opresji zgodziła się na przekazanie gotówki – relacjonuje aspirant Monika Ryczek z tomaszowskiej Policji.
Seniorka przygotowała całe swoje oszczędności i zgodnie z planem przekazała 50 000 zł rzekomemu „adwokatowi”, który „reprezentował” jej siostrzenicę i osobiście przyszedł do niej po pieniądze.
– Po całym zdarzeniu, pokrzywdzona kobieta zadzwoniła do syna. Kiedy mężczyzna zorientował się, że doszło do oszustwa powiadomił policję. W chwili obecnej tomaszowscy policjanci prowadzą czynności w celu ustalania sprawców tego przestępczego procederu – dodaje aspirant Monika Ryczek.
Oszuści działający metodą „na wypadek” wykorzystują panikę i chęć niesienia pomocy bliskim, by wyłudzić pieniądze. Ich schemat działania jest zazwyczaj podobny. Nie daj się oszukać!
ja jestem pradziadkiem siostrzenicy też chce
Chciała kupić siostrzenicy wolność, po spowodowaniu poważnego wypadku? Nieładnie!
Niech się cieszy, że to zmyślona historia i tylko 50 tysięcy, bo i paragraf by się znalazł…
„RJ” a niby jaki paragraf???
Darowiznę zgłasza do Urzędu Skarbowego osoba obdarowana!!!
hahaha jołopstwo straszne tam
cdn…. jutro
Typowy pełowski wyborca myśli że wszystko za łapówki załatwi patologia.
przecież to wschodnia wiocha dzbanie , pisiorstwo tam rządzi
Dzban to cię zrobił lamusie
No, to teraz „adwokata” będzie stać na porządny garniturek🤣🤣🤣🤣🤣
Pokolenie łapówkarzy.
Komuna wiecznie żywa