Wyrzuciła przez okno w reklamówce ponad 60 tys. złotych
09:59 24-02-2024 | Autor: redakcja
Z przyjętego przez lubelskich policjantów zawiadomienia wynikało, że w czwartek około południa na stacjonarny telefon mieszkanki Lublina zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta.
– Powiedział, że grasuje szajka złodziei, którzy obserwują jej mieszkanie. Dodał, że w tej chwili zagrożone są jej pieniądze. Z uwagi na rzekomo trwającą akcję mającą na celu zatrzymanie złodziei, kobieta, dla bezpieczeństwa, musiała przekazać swoje oszczędności policji. W tym celu nakazał jej spakowanie pieniędzy do reklamówki i wyrzucenie przez okno o ustalonej godzinie. Tak też uczyniła – informuje kom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Niestety dopiero po jakimś czasie dotarło do niej, że padła ofiarą przestępców. Tym sposobem straciła ponad 60 tysięcy złotych. Sprawą zajmują się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Nie daj się oszukać!
PAMIĘTAJ!!!
– Prawdziwy funkcjonariusz nigdy nie informuje przez telefon o prowadzonym śledztwie, a tym bardziej nie prosi o podanie ilości zgromadzonych pieniędzy i przekazywanie ich innym osobom lub przelewaniem na inne konta bankowe.
– Pamiętaj, aby zachować czujność i ostrożność, jeśli kiedykolwiek przez telefon usłyszysz prośbę o pilną pomoc i przekazanie pieniędzy. To najprawdopodobniej próba oszustwa.
– Natychmiast zakończ rozmowę i wybierz numer do osoby Ci najbliższej informując o tym co się stało. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń powiadom również Policję.
Najbliżej znane osoby ofiary są odpowiedzialne za czyn
i ona ma prawa wyborcze , ja pier …
Tak i tępaki głodowały na peło.
Ponoć renciści i emeryci żyją na pograniczu życia i śmierci głodowej.
Zawsze zatanawia mnie jeden fakt,skąd ci złodzieje wiedzą ile dana osoba ma gotówki w domu ponadto kto udowodni ile faktycznie wyrzuciła przez okno lub czy w ogóle to zrobiła?