26/06/2024
690 680 960

Wojciech Kamiński trenerem Polskiego Cukru Startu Lublin

Lubelska drużyna koszykówki ma nowego trenera pierwszego zespołu. Szkoleniowcem Polskiego Cukru Startu Lublin został Wojciech Kamiński, który związał się z naszym klubem dwuletnim kontraktem.

Wojciech Kamiński urodził się 27 lutego 1974 roku w Stalowej Woli i w rodzinnym mieście rozpoczął przygodę z koszykówką jako zawodnik, a następnie trener grup młodzieżowych. W wieku zaledwie 28 lat został szkoleniowcem ekstraklasowej wówczas Polonii Warszawa, gdzie pracował w latach 2002-05 oraz 2006-11, zdobywając dwa brązowe medale mistrzostw Polski.

Na swoim koncie ma również dwa srebra, wywalczone z Rosą Radom (2016) i Legią Warszawa (2022). Jako szkoleniowiec Rosy zdobył ponadto Puchar i Superpuchar Polski w 2016 roku. Po krajowy Puchar sięgnął również trzy lata później, prowadząc Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. W swojej karierze szkoleniowej Kamiński pracował także w Turowie Zgorzelec, Polpharmie Starogard Gdański oraz reprezentacji Polski, gdzie pełnił funkcję asystenta. Na arenie międzynarodowej zaliczył mecze na ławce trenerskiej w rozgrywkach Basketball Champions League, czy FIBA Europe Cup.

– O tym wyborze zdecydowało przede wszystkim duże doświadczenie trenera na polskich parkietach, znane nazwisko oraz przedstawienie odpowiedniej wizji rozwoju sportowego klubu i polskich zawodników. Odbyłem wiele rozmów z różnymi potencjalnymi kandydatami, ale w przypadku Wojciecha Kamińskiego duże znaczenie miała znajomość krajowego rynku. Nie chcemy na siłę eksperymentować i odkrywać czegoś nowego. Warto podkreślić, że trener szybko podjął decyzję o tym, że chce pracować w naszym klubie. Z pewnością ma coś do udowodnienia i jego celem jest powrót na zwycięską ścieżkę. Od dziś trener przejmuje schedę jeśli chodzi o kompletowanie sztabu oraz zawodników do drużyny. Oczywiście, będziemy wszystko konsultować, ale główne decyzje będą należeć do szkoleniowca – przyznaje prezes Arkadiusz Pelczar.

Jeden komentarz

  1. zabawne są te nazwy klubów sportowych

Dodaj komentarz