Zwłoki 83-letniej kobiety znaleziono na jednej z posesji w powiecie lubelskim. Lekarz wykluczył działanie osób trzecich.
W okresie jesienno-zimowym wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Są już pierwsze interwencje wobec osób, które leżały pijane na ziemi, czy też, tak jak w tym przypadku, postanowiły czekać całą noc na przystanku na autobus.
W przydrożnym rowie jeden z rolników natrafił na zwłoki mężczyzny. Lekarz wstępnie określił, iż przyczyną zgonu było wychłodzenie organizmu.
Pomimo niewielkich przymrozków, jakie panują w ostatnich dniach w naszym regionie, kolejna osoba straciła życie w wyniku wychłodzenia organizmu. To już piąta ofiara zimy.
Zwłoki 97-latka znaleziono w sadzie, tuż obok jego domu. Wcześniej rodzina zaalarmowała policję o zaginięciu mężczyzny.