Policjanci z Łęcznej po nocnych poszukiwaniach znaleźli mężczyznę, który wyszedł z domu z zamiarem odebrania sobie życia. 37-latek miał przy sobie siekierę, w międzyczasie wybił nią szybę w samochodzie.
W minioną niedzielę krasnostawscy policjanci zatrzymali 52-latka po tym, jak przyszedł do swojej byłej partnerki z siekierą. Mężczyzna był pijany i uderzył kobietę, a także wyzywał. Usłyszał on zarzuty złamania sądowego zakazu zbliżania się, kierowania wobec pokrzywdzonej gróźb karalnych oraz naruszenia miru domowego. Trafił już do tymczasowego aresztu.
Wiele znalezisk, które są niezwykle ważne w archeologii, zostało odkrytych przypadkiem. Co pewien czas mieszkańcy natrafiają na różnego rodzaju przedmioty, którym posługiwano się setki a nawet tysiące lat temu. Tak właśnie było niedawno, gdyż pod koniec kwietnia w miejscowości Potok Górny w powiecie biłgorajskim.
Zamachnął się i usiłował uderzyć ją siekierą w głowę. Kobieta w ostatniej chwili zasłoniła się ręką, odepchnęła go i uciekła. Sąd nie miał wątpliwości, co do winy krewkiego seniora.
Wśród mieszkańców Końskowoli rozeszła się informacja, iż mężczyzna został zaatakowany siekierą. Śledczy zapewniają, że do jego obrażeń nie przyczyniły się osoby trzecie. Obecnie trwa ustalanie, co się dokładnie wydarzyło.