Sześć uszkodzonych samochodów i straty na ponad 10 tysięcy złotych - to efekt nocnej, niechlubnej działalności 24-latka z Puław. Młody człowiek został zatrzymany przez puławskich policjantów, był nietrzeźwy, nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy i wyzywał ich słowami wulgarnymi. Trafił do policyjnego aresztu.
Na wniosek Policji i prokuratury puławski sąd aresztował na dwa miesiące 65-latka, który mając 2 promile alkoholu w organizmie i kierując samochodem osobowym spowodował kolizję z innym pojazdem. Mężczyzna ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i odbywał już z tego tytułu karę pozbawienia wolności.
Policjanci z Puław zatrzymali 29-latka, który na ich widok zaczął uciekać rowerem. Funkcjonariusze, którzy chcieli go wylegitymować i sprawdzić czy rower nie jest kradziony, znaleźli przy nim woreczek z suszem marihuany.
We wtorek z samego rana policjanci zapukali do kilku mieszkań, w tym w naszym regionie. Działania związane były z nielegalnym obrotem fentanylem. Zatrzymano cztery osoby.
Wieczorem w puławskich azotach miał miejsce potężny wybuch. Wiadomo już, że dwie osoby zostały ranne. Ich stan ma być poważny. Na miejscu pracują służby ratunkowe.