Puławscy policjanci brali udział w niecodziennej akcji odłowu jeży, które zadomowiły się na terenie jednej z komend. Młode zwierzęta wymagały opieki, ponieważ ich matka zginęła pod kołami auta.
Zatrzymaniem uprawnień skończyło się wyprzedzanie kierowcy busa, który nie zwracała wcale uwagi, że z naprzeciwka jadą inne auta. Tłumaczył że mu się śpieszy.
Najpierw podpalali a potem jechali gasić pożary. Trzech strażaków ochotników wpadło w ręce policji. Co najgorsze, nawet się nie przebrali i podczas podpalania znajdowali się w mundurach.
W środę w Buchałowicach doszło do tragicznego zdarzenia drogowego. W zderzeniu auta osobowego z ciężarowym zginął 57-letni mężczyzna.
Puławscy kryminalni zatrzymali kobietę poszukiwaną dwoma listami gończymi. Przed mundurowymi schowała się w szafie.