Czarny Piątek to dzień, na który z niecierpliwością czekają wszyscy wielbiciele zakupów. Już od połowy listopada sklepy kuszą atrakcyjnymi obniżkami, a zachęceni nimi konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że to światowe święto niesie za sobą katastrofalne skutki dla środowiska naturalnego. Dlatego Black Friday to doskonały moment nie tylko do okazyjnych transakcji, ale także sposobność do refleksji nad naszymi zwyczajami konsumenckimi i ich wpływem na przyrodę.
Nawet 90 proc. Polaków słyszało o wyprzedażach z okazji tzw. „Black Friday”, dlatego jutro sklepy stacjonarne i internetowe mogą spodziewać się, jak co roku, prawdziwego oblężenia. Warto jednak zachować konsumencką czujność, gdyż wiele promocji ma tylko iluzoryczny charakter i może mocno nadwyrężyć naszą kieszeń – donosi serwis Prawo.pl.