Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej zatrzymali 28-latka, który na strychu swojego domu uprawiał konopie inne niż włókniste. W specjalnie przygotowanym w tym celu namiocie, mundurowi zabezpieczyli kilka sztuk roślin w różnej fazie wzrostu oraz susz roślinny tego narkotyku. Mężczyzna usłyszał już zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
33-letni mieszkaniec Lublina jechał samochodem wspólnie z 32-latką. Oboje zostali zatrzymani do kontroli na ul. Zana w Lublinie. Para miała narkotyki. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 450 gramów marihuany i dopalaczy.
Pod samochód stojący na drodze pojechali policjanci. Jak się okazało 22-latek naprawiała auto i na widok mundurowych zrobił się nerwowy. Mężczyzna ukrył w bieliźnie marihuanę, zaś resztę narkotyku trzymał w torbie na zakupy. Został zatrzymany, wkrótce jego sprawą zajmie się sąd.
Za posiadanie znacznych ilości narkotyków przed sądem odpowie 34-letni mieszkaniec Lublina. W trakcie przeszukania, w mieszkaniu mężczyzny kryminalni zabezpieczyli prawie 75 gramów marihuany. Zatrzymany usłyszał zarzuty. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.