Mieszkaniec powiatu zamojskiego padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna zainstalował aplikację umożliwiającą zdalne zarządzanie swoim komputerem, a potem oszust wykonywał operacje finansowe na jego koncie. W wyniku tej manipulacji 69-letni mężczyzna stracił ponad 160 tysięcy złotych.
Mieszkanka powiatu puławskiego straciła 5 tysięcy złotych, próbując sprzedać router przez Internet. Kobieta kliknęła w przesłany przez potencjalnego kupca link, udostępniła swoje dane, a następnie autoryzowała kilka transakcji za pomocą kodów BLIK. Środki zostały pobrane z jej konta, a kontakt z oszustem urwał się.
Do policjantów zgłosił się 60-latek z informacją, że został oszukany. Mężczyzna miał zarobić na giełdzie podczas inwestowania. Niestety przekazał wrażliwe dane, które pozwoliły przestępcom wyprowadzić z jego konta ponad 100 tys. złotych.
30-letni mieszkaniec Świdnika usłyszał 22 zarzuty kradzieży z włamaniem. Mężczyzna płacił za zakupy przywłaszczoną kartą płatniczą. Pierwsze co kupił, to dwie butelki wódki
20-letni mieszkaniec powiatu ryckiego stracił ponad 130 tysięcy złotych. Mężczyzna uwierzył telefonicznemu rozmówcy, że doszło do włamania na jego konto bankowe. Aby „ochronić” swoje pieniądze, zgodnie z instruktażem mężczyzna zainstalował platformę umożliwiającą połączenie w formie wideokonferencji, a następnie założył kilka rachunków bankowych, na które przelał pieniądze.