Kontrole produktów wjeżdżających do Polski z terenu Ukrainy znów wykazały, że nie spełniają one norm jakościowych. Tym samym zostały one cofnięte za naszą wschodnią granicę.
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z Lublina wydała kolejną decyzję zakazująca wprowadzenia na polski rynek jednego z produktów. Tym razem chodzi o lody.
Tysiące ton rzepaku i pszenicy z Ukrainy, które to były przeznaczone jedynie do celów technicznych i na pasze, zostało wprowadzonych do obrotu jako konsumpcyjne. Na przedsiębiorcę nałożono ogromną karę. IJHARS nie chce zdradzić nazwy importera.
Protesty rolników, które odbywają się w całym kraju, w tym także na naszej wschodniej granicy, zwróciły uwagę mediów i konsumentów na problematykę granicznej kontroli żywności. W związku z tym w przestrzeni medialnej pojawiło się wiele relacji, dyskusji oraz pytań na ten temat. Jak naprawdę wygląda graniczna kontrola żywności? Jaką rolę odgrywa w niej IJHARS? Odpowiedź na te i wiele innych pytań można znaleźć w poniższym zestawieniu.
Kolejny produkt z Ukrainy nie wjechał do Polski. Chodzi o transport prosa, w którym ujawniono żywe szkodniki. Wydano zakaz wprowadzenia produktu do obrotu na terenie kraju.