Lubelska i dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) i Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP) wykryły przemyt 39 kg marihuany z Hiszpanii do Polski. Narkotyki były ukryte w samochodzie ciężarowym, wśród środków ochrony roślin. Taka ilość narkotyku na czarnym rynku jest warta w hurcie ponad 700 tys. zł, a w detalu prawie 2 mln zł. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy zostali tymczasowo aresztowani.
Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie skierował do Sądu Okręgowego w Lublinie akt oskarżenia przeciwko 11 osobom w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej narkotyki. Śledztwo było prowadzone z Centralnym Biurem Śledczym Policji.
Bialscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 24 lat podejrzanych o udział w oszustwie metodą "na funkcjonariusza CBŚP". Do zdarzenia doszło w miniony piątek na terenie Białej Podlaskiej. 69-latka przekazała oszustom pieniądze i biżuterię na kwotę niemal 85 tys. zł.
79-latka z powiatu bialskiego uwierzyła, że rozmawia z funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji. W trakcie rozmowy oszust przekonał ją, że jej oszczędności są zagrożone i trzeba je zabezpieczyć. Po spisaniu numerów banknotów miały one wrócić do pokrzywdzonej. Tak się jednak nie stało.
Policjanci CBŚP i Prokuratura Regionalna w Rzeszowie, przeprowadzili kolejne uderzenie w zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie, jak ustalono w toku śledztwa, dokonywali oszustw wprowadzając na rynek olej techniczny jako napędowy, nie uiszczając przy tym należnych zobowiązań podatkowych. Zatrzymano łącznie 7 osób. W zatrzymaniach udział wzięli lubelscy policjanci oraz funkcjonariusze Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego.