03/07/2024
690 680 960

Przyjechał pod dworzec taksówką, wysypał worek ziarna na trawnik. Po chwili pojawiło się stado gołębi (zdjęcia)

W sobotę przed południem przed dworcem kolejowym w Lublinie, na placu Dworcowym, pojawił się kierowca taksówki z workiem pełnym ziarna. Następnie wysypał wszystko na pobliski trawnik. Po chwili pojawiło się stado gołębi.

Nie tak dawno opisywaliśmy problem z szczurami w rejonie dworca kolejowego i nowego Dworca Lublin. Na nagraniach, które do nas dotarły widać było, jak starszy mężczyzna wysypuje chleb na placu przy dworcu. Robił to w ramach dokarmiania gołębi. Niestety z chleba tego korzystały również szczury, biegające w pobliżu podróżnych. O sprawie została powiadomiona Straż Miejska, które zapewniła, że zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec mężczyzny.

Niestety nie odstraszyło to innych, bo dzisiaj na placu Dworcowym pojawił się kolejny mężczyzna. Tym razem taksówkarz, który przywiózł dla gołębi worek ziarna. Trafiło ono na trawnik w pobliżu postoju taksówek. Na miejscu zaś pojawiło się ogromne stado gołębi. Osoby obserwujące to, co robi mężczyzna, zwracały mu uwagę na jego zachowanie, jednak nic sobie z tego nie robił. Mężczyzna po wysypaniu ziarna na teren zielony, jakby nigdy nic, wsiadł w auto i odjechał.

Warto w tym miejscu dodać, że na obszarze całej Gminy Lublin nie ma zakazu dokarmiania ptaków. Nie ma bowiem przepisów, które by tego zabraniały. Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Lublin określa obowiązki osób utrzymujących zwierzęta domowe i wymagania dotyczące utrzymywania zwierząt gospodarskich na terenach wyłączonych z produkcji rolniczej, natomiast nie reguluje kwestii dokarmiania zwierząt wolno żyjących.

Na terenie Gminy Lublin, nie ma również wyodrębnionych obszarów, na których obowiązywałyby zakazy dokarmiania ptaków. Odpowiedzialność za dokarmianie ptaków można ponieść tylko z tytułu zanieczyszczania lub zaśmiecania miejsc publicznych, a w szczególności dróg, ulic, placów, ogrodów, trawników i zieleńców (art. 145 ustawy z dnia 20 maja 1971 roku – Kodeks wykroczeń (Dz.U.2015.1094 j.t.). Wykroczenie to zagrożone jest karą grzywny lub naganą.

Monitorowaniem miejsc, w których mogą być dokarmiane ptaki oraz egzekwowaniem ww. przepisów zajmuje się Straż Miejska Miasta Lublin oraz Policja. Funkcjonariusze tych służb zajmujący się patrolowaniem terenów miejskich, a każdy przypadek dokarmiania ptaków rozpatrują indywidualnie.

Biorąc pod uwagę miejsce tego procederu jak i ostatnie problemy ze szczurami w obrębie dworca kolejowego, a także troskę o wizerunek miasta, zwłaszcza w miejscu, które jako pierwsze widzą podróżni pojawiający się w Lublinie, dokarmianie gołębi w pobliżu dworca jest niewskazane i szkodliwe wizerunkowo dla miasta. Co więcej, ptaki te zanieczyszczają nowe obiekty, które pojawiły się w ramach przebudowy tego miejsca. Sprawa tego incydentu zostanie przekazana Straży Miejskiej.

fot. nadesłane

58 komentarzy

  1. zdrowo ebnięrty pajac . weż ser te sra luchy do domu jełopie

  2. Dlaczego ten człowiek nie dokarmia na swojej posesji, albo swoim parapecie. Bedzie miał stale swoje gołebie przy sobie. Zobaczy jak to fajnie jak wszystko obsrają, a i melodia chu chu chu bedzie mu towarzyszyć stale.

  3. Gołębie to święte, biblijne ptaki.

  4. mega de bil

  5. Ale przecież to wina Dworca, że tam gołębie i szczury, prawda?

  6. Na tych nowych, ładnych nasadzeniach jest pelno poetów,butelek,puszek i odchodów psich i ludzkich(tak,panowie obsikują zakątki i murki). A ten facet mogl wysypac to ziarno kawalek dalej,na nieużytku jak juz musi.

  7. Wyrwidąb z starego Mercedesa lewus na 4 taryfie ludzi wozi

  8. wsio ku dolony won na wiochę kurnik robic złotówo

  9. A na ruskiej sprzedaż papierosów bez akcyzy spirytusu i narkotyków trwa w najlepsze policji nie widać

  10. To był agent Białoruski albo Ruski!

Dodaj komentarz