Kilkukrotnie w ostatnich dniach wzrosło zużycie wody. Mieszkańcy używają jej do podlewania trawników czy napełniania basenów. To wszystko sprawia, że sieć staje się niewydolna.
Jak się nie chce uruchomić wszystkich pomp , to są skutki na wioskach… Początek wioski ma wodę,. koniec już nie… A ludzie nic z tym nie robią , tylko się godzą na takie coś….
aa
Na jakiej podstawie prawnej mogą mi zabronić podlewania ogródka?
Moja umowa „na wodę i ścieki” tego nie przewiduje.
Franio
Pogróżki w stylu karanie za podlewanie mogą sobie w buty wsadzić , nie ma takiego prawa aby w PRLu zabronić korzystania z wody , płace i wymagam a jak maja niedrożne rury to po to biorą kasę na remonty od ludzi aby te rury naprawiali .
Dziadek Józek ze Slamsowa
W wiosce w której się urodziłem, była jedna studnia na całą wieś (18 metrów głębokości) i wody wystarczało.
Każdemu. Byleby miał siłę nosić w wiadrach.
Potem zachciało im się wygód, wymyślili, żeby z kranu ciekło… nawet za wodociąg zapłacili, a wodę im teraz mają reglamentować. Może nawet kartki wprowadzą. Taki klimat mamy.
Tak naprawdę
Podlewanie trawy to głupota. Ale w ten sposób woda wraca do obiegu w przyrodzie.
Jak się nie chce uruchomić wszystkich pomp , to są skutki na wioskach… Początek wioski ma wodę,. koniec już nie… A ludzie nic z tym nie robią , tylko się godzą na takie coś….
Na jakiej podstawie prawnej mogą mi zabronić podlewania ogródka?
Moja umowa „na wodę i ścieki” tego nie przewiduje.
Pogróżki w stylu karanie za podlewanie mogą sobie w buty wsadzić , nie ma takiego prawa aby w PRLu zabronić korzystania z wody , płace i wymagam a jak maja niedrożne rury to po to biorą kasę na remonty od ludzi aby te rury naprawiali .
W wiosce w której się urodziłem, była jedna studnia na całą wieś (18 metrów głębokości) i wody wystarczało.
Każdemu. Byleby miał siłę nosić w wiadrach.
Potem zachciało im się wygód, wymyślili, żeby z kranu ciekło… nawet za wodociąg zapłacili, a wodę im teraz mają reglamentować. Może nawet kartki wprowadzą. Taki klimat mamy.
Podlewanie trawy to głupota. Ale w ten sposób woda wraca do obiegu w przyrodzie.