Jechał z przesyłkami kurierskimi, w pojeździe miał zeszlifowany VIN. Tablice były od innego renaulta (zdjęcia)
15:30 27-05-2024 | Autor: redakcja
W czwartek, 23 maja na drodze ekspresowej S19 inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali do rutynowej kontroli pojazd dostawczy transportujący przesyłki kurierskie z Lublina do Kraśnika. Typowanie pojazdu do kontroli okazało się wyjątkowo trafione. Pojazd, który zgodnie z przepisami powinien ważyć maksymalnie 3500 kg, ważył wraz z ładunkiem aż 5200 kg.
To jednak nie był koniec kłopotów dla kierowcy. Po dokładniejszych oględzinach pojazdu stwierdzono, że tablice rejestracyjne zostały przełożone z innego renaulta. Co więcej, numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) został częściowo zeszlifowany, co uniemożliwiło jednoznaczną identyfikację pojazdu.
Za przeciążenie pojazdu kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1.700 złotych. Ingerencję w numer VIN zgłoszono funkcjonariuszom Policji, a pojazd, jako dowód procesowy, został odholowany na parking strzeżony. Wyniki kontroli zostaną również przekazane do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Króry to zreżbiarz pisać nagłaśniać sygnalizować!
… po co komu jakiś vin ? …. lać, jeździć, zarabiać … a auto okazyjnie kupione w radomiu, igła
A co to za firma kurierska.?
To raczej jakiś podwykonawca firmy kurierskiej
Tania
W takich samochodach z windą ładowność to max 300 kg. Na Iveco spokojnie 5 ton ładujesz. Kary powinna dostawać firma kurierska bo to ona zmusza kierowców przewoźników i kurierów do przeładowywania busów. Postawisz się dostaniesz karę umowną za niewykonywania obowiązków. Skoro przedstawiciel handlowy podpisuje umowę na odbiór 100 paczek po 25kg to jest 2500kg to jak może to odebrać jeden kurier na trasie? A jak masz trzy takie odbiory? Tak wygląda patologia w kurierce.
Ale wiesz że tą ładowność do dowodu wpisuje Ci pani w urzędzie komunikacji na podstawie tego co jej powiesz bo skąd ma wiedzieć ile ma dane auto ? A Ty Januszu chcąc zaoszczędzić na ubezpieczeniu podajesz jak najmniej a potem wychodzą takie kwiatki że na busa czy ciężarówkę możesz załadować mniej niż na osobówkę. I firma kurierska nie ma nic do tego. Januszostwo drajwerów zawodowych,
A co z przesyłkami? Też na parking? A odbiorcy czekają…