02/07/2024
690 680 960

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny w głowę, po ataku migrantów na granicy polsko-białoruskiej

3 czerwca na granicy polsko-białoruskiej doszło do niebezpiecznego zdarzenia, w którym ucierpiał funkcjonariusz Straży Granicznej. Podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Białowieży, grupa cudzoziemców zaatakowała funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Migranci rzucali w stronę funkcjonariuszy konary drzew, strzelali z procy i rozpylali gaz. W wyniku ataku jeden z funkcjonariuszy SG został uderzony konarem drzewa w głowę i okolice oka. Pomimo obrażeń, życiu funkcjonariusza nie zagraża niebezpieczeństwo. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie obecnie przebywa. Funkcjonariusz, który ucierpiał, służy w Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej w Chełmie.

Niestety, to nie pierwszy taki przypadek. Od początku 2024 roku w atakach na polskie patrole ochraniające granicę polsko-białoruską rannych zostało łącznie 8 funkcjonariuszy SG. Sytuacja na granicy staje się coraz bardziej napięta. Służby apelują o ostrożność i rozwagę. Przypominają, że pomaganie w nielegalnym przekraczaniu granicy jest przestępstwem.

W dniach od 31 maja do 2 czerwca na granicy polsko-białoruskiej odnotowano prawie 670 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Za pomocnictwo zatrzymano 3 osoby. Funkcjonariusze udzielili pomocy 10 cudzoziemcom.

25 komentarzy

  1. Co za wstyd mieć takich funkcjonariuszy zróbcie strajk albo możemy strzelać albo nie będziemy patrolować.

  2. Zdecydowanie patrole graniczne powinny przeciwstawić się władzy – są szkoleni do obrony Państwa, niech wykonują swoją pracę. Mur powinien być pod napięciem, a patrole, żołnierze powinni mieć możliwość oddania strzału choćby z kul gumowych – tak jak Policja strzela do Polskich obywateli. Robicie krzywdę żołnierzom i strażnikom Polskim.

Dodaj komentarz