Festiwal Kulinarny Młody Polski Ziemniak i Turniej Piłki Błotnej. Impreza co roku cieszy się coraz większym zainteresowaniem (zdjęcia)
07:43 03-07-2023 | Autor: redakcja
![](https://m.lublin112.pl/wp-content/uploads/2023/07/120n20-768x576.jpg)
W niedzielę w miejscowości Tuczna w powiecie bialskim odbył się Festiwal Kulinarny Młody Polski Ziemniak połączony z Turniejem Piłki Błotnej. O ile festiwal zorganizowano po raz czwarty, tak turniej ma nieco dłuższą tradycję, gdyż odbywał się już szósty raz. Całość zorganizowała Gmina Tuczna przy współpracy z Polską Federacją Ziemniaka, Gminnym Ośrodkiem Kultury i Sportu w Tucznej, Spółdzielnią Socjalną Wspólna Chata, Spółdzielnią Socjalną Bio Natura oraz miejscową jednostką OSP.
Na uczestników czekało szereg atrakcji, a przede wszystkim wiele smakołyków. Część z nich przygotowywał osobiście Jarosław Uściński prezes Krajowego Związku Kucharzy i Cukierników. W swojej karierze gotował on m.in. dla Tiny Turner, Bruce’a Willisa, koronowanych głów świata, Prezydenta RP i jego Gości, czy też najlepszych polskich sportowców. Był też pokaz kulinarny Młody Polski Ziemniak sfinansowany z Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Z kolei dzieci mogły poszaleć na dmuchańcach, obejrzeć pokazy ratownictwa w wykonaniu Straży Pożarnej oraz wziąć udział w piana party.
– Po raz kolejny organizujemy cykliczną już imprezę, czyli Festiwal Kulinarny Młody Polski Ziemniak. Korzystając z tak licznej obecności na imprezie mieszkańców wydarzenie połączone zostało z zawodami sportowymi w nietypowej dyscyplinie, czyli Turniejem Piłki Błotnej. W tym roku rywalizowało siedem drużyn, mecze rozgrywano w systemie każdy z każdym. Co jest najbardziej ważne, nie było żadnej kontuzji, gra przebiegała zgodnie z zasadami fair play, a wszyscy wychodzili z boiska z radością i uśmiechem na ustach. Były też drużyny rodzinne, dlatego nawet dzieci miały okazję wbiec na błotne boisko i dla zdrowia się umorusać, a później skorzystać z piany, jaką przygotowali członkowie OSP w Tucznej – mówi nam Wójt Gminy Tuczna Zygmunt Litwiniuk.
Co ważne, jak zauważa wójt, co roku liczba osób przyjeżdżających na wydarzenie jest coraz większa. Dlatego też już zapowiedział, że na pewno w przyszłym roku o tej porze impreza również się odbędzie.
– To jest sport, widzimy młodzież, dzieci, które korzystają i się cieszą. Także dla samej ich radości warto organizować tego typu wydarzenia – dodaje Zygmunt Litwiniuk.
Galeria zdjęć
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2023/07/4b88efab/medium-120m96.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2023/07/4b88efab/medium-120m95.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2023/07/4b88efab/medium-120m94.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2023/07/4b88efab/medium-120m93.jpg)
![](http://lublin112.pl//wp-content/uploads/gallery/2023/07/4b88efab/medium-120m92.jpg)
(fot. lublin112.pl)
Impreza co roku cieszy się coraz większym zainteresowaniem – ja też się cieszę.
Chociaz tam ie bywam, bo nie lubię ciżby.