05/07/2024
690 680 960

BMW staranowało barierki, kierowca porzucił auto i oddalił się (zdjęcia)

W sobotę rano na al. Smorawińskiego w Lublinie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca BMW uderzył w barierki, a następnie mężczyzna porzucił pojazd i oddalił się.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 8 na al. Smorawińskiego w Lublinie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy uderzył w barierki rozdzielające pasy ruchu w rejonie sklepu Decathlon.

Na miejscu interweniowała policja. Policjanci ustalili wstępnie, że mężczyzna kierujący pojazdem marki BMW jadąc w kierunku ul. Chodźki, stracił panowanie nad autem, a następnie uderzył w metalowe barierki rozdzielające pasy ruchu. Kierujący kontynuował jazdę pod prąd, zjechał na parking i tam porzucił rozbity pojazd.

Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Jak się okazało, mężczyzna oddalając się z miejsca zdarzenia zapomniał zabrać z auta portfel z dokumentami. Na miejscu policyjny technik zabezpiecza ślady, nie ma utrudnień w ruchu.

(fot. lublin112.pl)

17 komentarzy

  1. Jak zwykle BMW

  2. To wszystko przez to beemwu! Bo jakby to był passat to by do tego nie doszło!

  3. Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji

    To już standard: w BMW najczęściej dochodzi do groźnie wyglądających wypadków.
    W innych autkach takie same wypadki nie są wyglądające na groźne