Zderzenie dwóch pojazdów, uwięziona kobieta i interwencja śmigłowca LPR. Trwają poszukiwania kierowcy (zdjęcia)
10:28 07-05-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło we wtorek rano na skrzyżowaniu w miejscowości Ciemno w powiecie lubartowskim, na trasie Firlej – Kamionka. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG Lubartów, OSP KSRG Kamionka, OSP KSRG Samoklęski i OSP KSRG Firlej, zespół ratownictwa medycznego, policja, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W rejonie zdarzenia ratownicy zastali dwa rozbite poważnie pojazdy – forda i renaulta. Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca renaulta z impetem wjechał w tył forda, którego kierująca oczekiwała na możliwość skrętu. Siła uderzenia była tak duża, że ford wypadł z drogi. Po zderzeniu osoby podróżujące renaultem wyskoczyły z rozbitego auta i oddaliły się. W pobliżu miejsca wypadku zatrzymany został zakrwawiony mężczyzna. Obecnie trwają z nim policyjne czynności. Trwa ustalanie, kto kierował renaultem i dlaczego oddalił się z miejsca wypadku.
Kobieta kierująca fordem została ewakuowana z wraku przy pomocy narzędzi ratownictwa drogowego, a następnie przekazana do śmigłowca LPR i przetransportowana do szpitala. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. W miejscu wypadku występują utrudnienia z przejazdem. Więcej zdjęć z miejsca zdarzenia znajdziecie tutaj.
PRZECZYTAJ
Skręcała w lewo na parking, zderzyła się motorowerzystą. Jedna osoba w szpitalu
Co tacy ludzie muszą mieć w tych pustych cabanach.
Nie słyszałem, żeby ktoś uciekł i nie poniósł konsekwencji – najgorsze możliwe rozwiązanie.
I pomyśleć, że w kontekście wyborów czy to prezydenckich, czy parlamentarnych, bądź samorządowych – takie jednostki decydują w takim samym stopniu o przyszłości państwa co przeciętny człowiek…
Gdyby to było najgorsze rozwiązanie to nikt by tego nie robił, a robią wszyscy. Do jutra wytrzeźwieje, powie ze byl w szoku i dziękuję.
Dziwne jak wielu wciąż uważa, że tak to własnie działa – ucieknę, wytrzeźwieję, powiem że byłem w szoku i nic mi nie zrobią.
Otóż w szoku to może będzie dopiero wtedy, kiedy się okaże że za ucieczkę z miejsca wypadku odpowiadać będzie tak, jakby był pijany (chociaż najczęściej i tak jest).
Złapali go po kilku godzinach w lesie, widziałem akcję
Taka szlachta właśnie wybrała nam rząd hahaa
Uderz w stół, a pisiorek się odezwie 😀
wolę pisiorka tchórza niż pijaka, kłamcę i zdrajce
Ty po prostu masz fetysz ssania pisiora, kryptochomosiu katolski.
Bik
Obrażasz Kamińskiego?
Zapach regresu o poranku… zakładam, że dzieciak w pożyczonym od rodziców aucie – będzie bolało.
Dziwne, że się ten Ford tak bardzo poskładał, a także to, że nie widać śladu bocznych poduszek i kurtyn w nim (uderzenie było od tyłu i z lewej, a więc powinny wystrzelić).
Nafurany młody z koleżkami w Renacie starego.
Przynajmniej nie był powolniakiem i z DCI zrobił szatana.
Niech sprawdzą mieszkańców Kamionki czy nie ma gdzies na posesji rozbitego auta. Na 99 procent to jakiś pijany wieśniak z tego pseudo miasta.
Ale samochód jest…
To były dzieciaki z Lublina nie z Kamionki
Proszę nie oczerniać kierowcy, że był pijany/a, co najwyżej samochód mógł jechać wężykiem i przekłamywać linie prostą
Ciekawe po ilu pogłosach był kierujący.
Lubartowiak jak kamionka była miastem to Lubartowa jeszcze nie było baranie