03/07/2024
690 680 960

Zabarykadował się w pokoju, odkręcił gaz i doprowadził do wybuchu. Do szpitala zabrał go śmigłowiec (zdjęcia)

W środę nad ranem w jednym z domów w miejscowości Żmijowiska doszło do wybuchu gazu. Jedna osoba z oparzeniami trafiła śmigłowcem LPR do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Do zdarzenia doszło dziś w nocy przed godziną 2.00 w Żmijowiskach. Dyżurny opolskiej jednostki został powiadomiony o pożarze domu jednorodzinnego spowodowanym wybuchem gazu na terenie gminy Wilków. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

– Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że do wybuchu doszło w wyniku rozszczelnienia butli gazowej do czego przyczynił się 22-letni syn zgłaszającej. Mężczyzna zabrał z kuchni butlę gazową i zamknął się w swoim pokoju grożąc wybuchem. Przerażona kobieta słysząc i czując ulatniający się gaz w ostatniej chwili wyszła razem z mężem z domu. Wówczas doszło do wybuchu – relacjonuje komisarz Sabina Piłat-Kozieł z opolskiej Policji.

W wyniku wybuchu gazu 22-latek z poparzeniami ciała został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Łęcznej. Policjanci na miejscu wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

fot. Policja Opole Lubelskie

fot. Policja Opole Lubelskie

PRZECZYTAJ

Kolejne niewybuchy znalezione na budowie, to prawdopodobnie bomby lotnicze. Trwa ewakuacja mieszkańców

12 komentarzy

Dodaj komentarz