03/07/2024
690 680 960

Wypatrzył łup na przykościelnym parkingu. Nie wypalił mu pomysł na spłatę długów

Tomaszowscy policjanci zatrzymali 41-latka, który ukradł z zaparkowanego samochodu portfel. Mężczyzna, siedząc na jednej z ławek obserwował przykościelny parking, na którym zauważył, że kierująca nie zamknęła swojego samochodu. Sprawca skorzystał z okazji i zabrał znajdujący się w środku portfel z dokumentami oraz pieniędzmi.

W miniony wtorek dyżurny tomaszowskiej komendy przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Krynice doszło do kradzieży portfela z samochodu.

– Z relacji pokrzywdzonej 54-latki wynikało, że portfel zostawiła na siedzeniu pojazdu, po czym oddaliła się, zostawiając samochód otwarty. W działania niezwłocznie zaangażowali się operacyjni z tomaszowskiej komendy. Funkcjonariusze już po kilku godzinach namierzyli sprawcę, a przy tym odnaleźli portfel wraz dokumentami – informuje aspirant Monika Ryczek z tomaszowskiej Policji.

Jak ustalili mundurowi złodziej najpierw obserwował parking, a kiedy nadarzyła mu się okazja, postanowił sprawdzić, co znajduję się w środku otwartego pojazdu. Widząc portfel bez zawahania go zabrał. Za swoją zdobycz kupił alkohol i spłacił część długów.

– 41-letni mieszkaniec pow. zamojskiego wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży i teraz za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje aspirant Monika Ryczek.

5 komentarzy

  1. Co za pelowska menda złodziejska.

  2. Peowski element ożywa.

  3. Jak PiS rządził to było nie do pomyślenia by przy kościele ktoś coś ukradł . Ot , dożyliśmy mrocznych czasów ….

Dodaj komentarz