Twierdziła, że jej auto samo zaczęło hamować. Na wjeździe do Lublina zderzyły się trzy pojazdy (zdjęcia)
11:49 08-09-2023 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w piątek około godziny 9.00 na al. Solidarności w Lublinie. W rejonie ul. Mgielnej zderzyły się trzy samochody osobowe – volkswagen, renault i skoda. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż auta poruszały się w kierunku centrum. Jak wyjaśniała kierująca volkswagenem kobieta, nagle jej pojazd gwałtownie zahamował. Zaskoczyło to jadących za nią kierowców. W volkswagena uderzył renault, a w pojazdy wjechał jeszcze kierowca skody.
Badanie alkomatem wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Do szpitala przetransportowana została jedna osoba. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku, występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl\nadesłane Adrian)
Volkswagenem kierowała sztuczna inteligencja………… bo to była blondynka 😉
Lemingi bezodstępowe…
Jestem użytkownikiem nowoczesnego auta…
te systemy bezpieczeństwa chyba duchy widzą, bo mi też g**f sam zahamował, albo sam próbuje skręcać.
W sk**ch to samo…
Trzymajcie dystans
Przyczyną wypadku nie było nagłe hamowanie, tylko brak dostosowania odstępu od poprzedzającego pojazdu. Kiedy na tym odcinku zostanie zainstalowany odcinkowy pomiar prędkości? Tam, pomimo ograniczenia prędkości do 70km/h, wariaty walą ile fabryka dała.
brake check
Dzisiaj rano jadąc do pracy na ul. Kunickiego widziałem jak w dwóch autach paniusie w trakcie jazdy robiły sobie makijaż.
Oj tam, oj tam.
Autko chciało jej powiedzieć:”paniusiu nie wjeżdżaj do miasta bo nie dasz sobie rady ” 🙂
W niektórych krajach arabskich jest taka niepisana zasada że winny jest ten kto ma rozbity przód. I to wcale nie jest takie głupie – albo nie widział, a powinien, albo widział i nie zareagował, albo widział, ale jechał tak, że nie zdążył zareagować. Jakby nie patrzeć – winny.
To jak cofając sierota walnie tyłem swojego pojazdu w przód innego pojazdu to wina uderzonego pojazdu bo ma przód uszkodzony, a właściciel co spał na drugim piętrze?
Ty zmień leki.