Trzęsienie ziemi na Słowacji odczuwalne było także w naszym regionie. Na 10 piętrze ruszały się drzwi
23:49 09-10-2023 | Autor: redakcja
W poniedziałkowy wieczór, a dokładnie o godzinie 20:24, na Słowacji doszło do trzęsienia ziemi. Jak wskazują tamtejsze służby, epicentrum znajdowało się na północ od miasta Vranov nad Topľou we wschodniej części kraju. Dane z sejsmografów wskazują. iż miało ono siłę 5.1 w skali Richtera. Lokalne serwisy informacyjne donoszą o przerwach w dostawie prądu jak też niewielkich uszkodzeniach budynków. Na razie nie ma informacji aby w zdarzeniu ktoś ucierpiał.
Wstrząsy były odczuwalne w promieniu 200 kilometrów, a więc na terenie całej Słowacji a także na Węgrzech, Ukrainie oraz co ważne, w Polsce. Sejsmometr w miejscowości Kalwaria Pacławska na sąsiadującym z naszym regionem Podkarpaciu wskazał wstrząsy o magnitudzie 5,0.
Sygnały o odczuwalnych wstrząsach pochodzą od mieszkańców całej południowej i południowo-wschodniej części kraju, m.in. Krakowa, Katowic, Rzeszowa czy Nowego Sącza. Co więcej, kilka z nich jest także z naszego regionu. Jak wyjaśnia nam pan Paweł, w jego mieszkaniu na 10 piętrze wieżowca na Czechowie zaczęły poruszać się drzwi. Były one uchylone i w tym czasie zaczęły się delikatnie zamykać, a po chwili otwierać.
Najpoważniejsza sytuacja miała miejsce w Małopolsce. Tam Centrum Powiadamiania Ratunkowego i inne służby zaczęły odbierać sygnały od zaniepokojonych mieszkańców. Sytuacja została zgłoszona do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie. Jak jednak zaznacza rzeczniczka wojewody małopolskiego, nie odnotowano żadnych szkód w infrastrukturze. Jednak decyzją wojewody małopolskiego, na miejsce każdego zgłoszenia udawała się straż pożarna aby „ocenić ewentualne ryzyko”.
Pawle z czechowa bierz połowę albo zmień dilera.
Pawle z Czechowa, prawdopodobnie masz w domu poltergeista.
Te wstrząsy to efekt uboczny zbliżających się wyborów. PiS porusza niebo i ziemię żeby znowu wygrać.
To betonowy elektorat PiS zaczął się trząść jak zobaczył Tuska w telewizji.