03/07/2024
690 680 960

Trwają przygotowania do wyjątkowego Rajdu Samolotowego. Wydarzenie ma być hołdem dla pilotów Brygady Pościgowej

Mało kto wie, że na początku II wojny światowej na lotniskach w okolicach Lublina stacjonowała Brygada Pościgowa. Piloci codziennie startowali do walk z najeźdźcą niemieckim a później sowieckim. Zaplanowano wydarzenie, które ma na celu przypomnienie o tych wydarzeniach oraz oddanie hołdu tym zasłużonym obrońcom ojczyzny.

W 85. rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec i Rosji sowieckiej na Polskę postanowiono przypomnieć i uczcić pamięć pilotów Brygady Pościgowej, którzy bronili Warszawy a od 6 września 1939 r. Lublina. Brygada Pościgowa składała się z pięciu eskadr wyposażonych w myśliwce PZL P 11c, PZL P11a i PZL P7a – w sumie 54 samoloty. Po krwawych walkach w obronie Warszawy została przesunięta na tzw. lubelski węzeł lotnisk.

W miarę jak front przesuwał się w głąb kraju, pod naporem przeważających sił Werhmachtu pod Lublin przebazowano także myśliwce eskadr armijnych, które następnie wcielano do Brygady Pościgowej. Na podlubelskich lotniskach stacjonowało wówczas kilkadziesiąt maszyn. Jednak efektywność Brygady Pościgowej dość skutecznie zwalczającej Luftwaffe nad stolicą była bardzo wątpliwa, gdyż samoloty były już mocno uszkodzone, silniki i śmigła zużyte, brakowało też części zamiennych i paliwa.

Dodatkowo piloci byli przemęczeni i głodni. Nie było też sieci dozorowania i łączności, a lotniska w wielu przypadkach nie nadawały się
do prowadzenia do operacji lotniczych. Mimo to przestarzałe i połatane w warunkach polowych pezetele codziennie startowały do walki z niemieckimi a po 17 września także sowieckimi samolotami.

– Większość z nas wie o zaciętych walkach nad Anglią, zna z filmów i literatury nazwiska polskich pilotów broniących Londynu i innych brytyjskich miast a jednocześnie nie wie o tym, że tacy piloci jak choćby Ferić, Łokuciewski, Krasnodębski, Gabszewicz, Karubin, toczyli zacięte walki nad Warszawą i Lublinem – wyjaśnia Damian Majsak, z wydawnictwa Kagero Publishing.

Aby przypomnieć te nazwiska i tragiczne wydarzenia w jakich brali udział, postanowiono zorganizować lot pamięci nad miejscowościami, w których znajdowały się lotniska zapasowe rozrzucone w pobliżu Lublina i Hrubieszowa. Plan jest taki, aby koncentracja samolotów rozpoczęła się dokładnie w osiemdziesiątą piątą rocznicę przebazowania Brygady Pościgowej pod Lublin, czyli 6 września.

Sam Rajd ma się odbyć w sobotę 7 września a zakończenie wydarzenia zaplanowano na niedzielę 8 września przelotem nad Lublinem, aby przypomnieć mieszkańcom koziego grodu wielki nalot Luftwaffe z dnia 9 września 1939 roku, w wyniku którego zginęło ponad 500 osób i legło w gruzach ponad 300 budynków.

– Chcielibyśmy podzielić samoloty na eskadry i w takich grupach przelecieć nad tymi miejscowościami, gdzie stacjonowały myśliwce Brygady oraz gdzie stoczyły walki. Chociaż główną ideą tego eventu jest przypomnienie wydarzeń i obrońców polskiego nieba sprzed 85 lat to jest to także okazja do integracji środowiska lotniczego i weekendowego polatania nad piękną Lubelszczyzną – dodaje Damian Majsak.

Będzie okazja aby zobaczyć z lotu ptaka Nałęczów, Kazimierz Dolny, odwiedzić Roztocze, Zamość, Pojezierze Łęczyńsko- Włodawskie a także zajrzeć nad Wolę Osowińską, gdzie urodził się słynny Król – Zdzisław Krasnodębski, dowódca III/1 Dywizjonu Brygady Pościgowej a późniejszy założyciel słynnego Dywizjonu 303. Organizatorzy planują, aby udział w tym wydarzeniu był chociaż w części sponsorowany, dlatego starają się obecnie pozyskać środki na najważniejsze wydatki towarzyszące takim przedsięwzięciom.

– Podobnie jak piloci Brygady Pościgowej 85 lat temu mamy te same problemy – z paliwem, prowiantem i noclegami. Podobnie jak oni w jednym miejscu jesteśmy przyjmowanie życzliwie – tak jak np. na lądowisku w Strzelcach, gdzie piloci otrzymali od rodziny Du Chateau wszechstronne wsparcie, mogli się porządnie wyspać, umyć i najeść – w innym chłodno, obojętnie a nawet wrogo – jak np. w majątku w Radawcu Wielkim. Tak samo jak w Brygadzie Pościgowej morale pilotów i entuzjazm jest bardzo silny. Każdy pilot, z którym rozmawiamy jest bardzo zainteresowany tym pomysłem i niecierpliwie czeka na szczegóły – mówi szef Kagero.

Organizatorzy zapewniają, że jak tylko rozwiążą część podstawowych problemów, wówczas ogłoszony zostanie oficjalnie nabór załóg do rajdu, pojawi się także stosowny formularz, regulamin i wszystkie niezbędne informacje na temat programu, logistyki itp. Do koncentracji samolotów wybrano zarządzane przez Aeroklub Lubelski lotnisko w Radawcu, jednak jak na razie nie otrzymali jeszcze odpowiedzi. Mają jednak nadzieję, że będzie ona pozytywna, gdyż na tym lotnisku stacjonował IV/1 Dywizjon Brygady Pościgowej. Jednocześnie, jak zapewniają, są otwarci na wszelkie propozycje dotyczące m.in. wsparcia tego wyjątkowego wydarzenia. Kontaktować się można pod adresem mailowym [email protected]. Portal lublin112. jest partnerem medialnym imprezy.

Pozostałości po majątku Du Chateau w Strzelchach pod Hrubieszowem

Widok na lądowisko w Strzelcach i zabudowania majątku rodziny Du Chateau

7 komentarzy

  1. ,,Do koncentracji samolotów wybrano zarządzane przez Aeroklub Lubelski lotnisko w Radawcu, jednak jak na razie nie otrzymali jeszcze odpowiedzi.” … jakoś mnie to nie dziwi, zmienić dyrektora i wszystko poleci jak z płatka!

  2. Super pomysł.

Dodaj komentarz