02/07/2024
690 680 960

Tragiczny wypadek w Zakładach Azotowych. Nie żyje mężczyzna, który spadł z wysokości

Trwa ustalanie przyczyn tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce dziś na terenie Zakładów Azotowych w Puławach. Życia 36-latka nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło w środę na terenie Zakładów Azotowych w Puławach. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o upadku z wysokości. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, zatrudniony w jednej z zewnętrznych firm mężczyzna wykonywał prace przy instalacji elektrycznej. W pewnym momencie spadł z wysokości na ziemię.

Pomimo udzielonej mu pomocy a następnie starań ratowników, życia 36-latka nie udało się uratować. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. O wszystkim powiadomiono też Państwową Inspekcję Pracy.

5 komentarzy

  1. Czart żniwo zbiera

    Trzeba wspomnieć, że dziś czarna środa , również w lesie przed GA ZAP była próba samobójcza , niestety udana
    Ludzie nie wytrzymują

  2. I to są żniwa oszczędności tam gdzie trzeba dofinansowań. Ludzie pracy , sól tej Ziemi powoli nie wytrzymuje presji i okradania z należnych Nam pieniędzy . Oszczędności na BHP i na środkach higieny ??? Czy to prawda , że 250 osób zatrudnionych w Zakładach Azotowych w Puławach zarabia ( nie wliczając dodatku zmianowego i dodatku nocnego) poniżej najniższej krajowej??? PiSiory Nas dorżnęły, a Platfusy zaczęły i pogrzebają ludzi Pracy . A niech was neomarksistowskie tępe dzidy piekło pochłonie !!

    • Do Kamolowy Piard: Cały czas robią ludzi w bambuko, a ludzie mają klapki na oczach. Jak nie ogranie wyborców Lewicy i Trzeciej Drogi przez PO (jedni zabrali głosy drugim), to znowu ludzie głosując na PO, tak naprawdę przyklaskali śmierci żołnierza. Niedługo wyślą Polaków na nie swoją wojnę i obyśmy nie mieli jej na swoich granicach, bo do tego to wszystko dąży. A ludzie dalej będą uważać, że Słońce świeci i jest ok. Durny to naród, który nie potrafi się zjednoczyć i wykopać tych sprzedawczyków. No, ale w końcu podzielonym społeczeństwem, łatwiej się manipuluje.

  3. Na zakładach to normalne.

  4. Jeśli nie mają najniższej krajowej to wyjątkowo jest to niemożliwe i pewnie jak zwykle jakaś bzdura. Coś tam ktoś usłyszy, coś sobie dopowie, a plotka taka, że to PiS winne, albo Tusk winny, albo Holownia czy jeszcze jakiś inny polityk. Wszyscy winni a najmądrzejsi na samym dole. Najlepiej tylko palcem wytykać. Jest zasada. Nie podoba się? To wypad. Aaa, że nie można bo nie ma gdzie pracować? No jakie to przykre, całe pulawy to tylko te ZA i nic nie można zrobić. To może Lublin, Radom albo Warszawa? No bo do Niemca to nie nie. Skończcie ludzie z tym narzekaniem i patrzcie na siebie. Tylko na siebie, a nie na innych. Życzę udanej pracy wszystkim. Pracy i odpoczynku. Uczciwego.

Dodaj komentarz