03/07/2024
690 680 960

Podróbki w sklepach i na targowiskach. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w akcji (zdjęcia)

Ponad 2,1 tys. sztuk podrobionych towarów zabezpieczyli w ostatnich tygodniach funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej. Podróbki oferowano do sprzedaży w sklepach i na targowiskach. Sprawcy muszą liczyć się z wysokimi karami za naruszenie przepisów prawa własności przemysłowej.

Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej systematycznie prowadzą działania wymierzone w nielegalny handel podrobionymi towarami. W ten sposób realizują jedno z zadań Krajowej Administracji Skarbowej, jakim jest ochrona praw własności intelektualnej.

Kontrole w sklepach i na targowisku

Działania prowadzone były w Hrubieszowie, Lublinie, Zamościu i Poniatowej. Funkcjonariusze skontrolowali trzy sklepy i jedno targowisko. I w każdym z tych miejsc trafili na nielegalne wyroby.

W sumie zabezpieczyli ponad 2,1 tys. sztuk podrabianych towarów. Były to głównie odzież, obuwie, zabawki, kosmetyki i galanteria z bezprawnie naniesionymi znakami znanych światowych marek.

Wysokie kary dla sprawców

Podrobione towary zostały zabezpieczone przez lubelską Służbę Celno-Skarbową, a wszyscy sprawcy usłyszeli zarzuty. Grożą im wysokie kary.

Zgodnie z przepisami ustawy Prawo własności przemysłowej, kto w celu wprowadzenia do obrotu oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Z kolei za wprowadzanie do obrotu podrabianych towarów, gdy osoba uczyniła sobie z tego stałe źródło dochodów, grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

Niebezpieczne produkty

Wyroby, które pochodzą z nielegalnej produkcji, często nie spełniają norm jakościowych. W ich składzie mogą znajdować się toksyczne substancje zagrażające zdrowiu użytkowników. Kupując podrobione towary wspierasz nieuczciwą konkurencję.

fot. KAS

fot. KAS

fot. KAS

(Źródło: KAS)

13 komentarzy

  1. Ferdek wcale nie taki kiepski

    Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej niech sobie uzmysłowią, że nie każdego stać na bywanie w markowych sklepach, wielu woli podróbki w sklepach i na targowiskach. Z tej prostej przyczyny, że tańsze (bo nie polskie).

    • chcę zaznaczyć ze wiele marek designer ,jeżeli wiesz co to znaczy, a pewnie nie nie jest polska,

  2. Towar adekwatny dla posiadaczy 10-20-letnich samochodów.

  3. Podobno nie można wwozić portfeli i torebek wykonanych ze skóry azjatyckich krokodyli (hodowanych na fermach) za to można kupić tu na miejscu. Oczywiście za zdecydowanie wyższą cenę i zrobione z takich samych skór z krokodylich hodowli,koncernowych handlarzy nie obowiązują już przepisy o ochronie zwierząt.Taka ciekawostka o eurokołchozowym zakłamaniu.

  4. a jakiee to sklepy i gdzie?

  5. A handel fajkami pod Novą nadal kwitnie?

  6. sebix w BMW-io

    do Franio, Franiu pochwal się jaką Ty furą śmigasz i z którego roku?

  7. Rolnik z miasta lublin

    A co w dzisiejszych czasach nie jest podróbko dzisiaj walo wszystko na ilość nie na jakość zawsze trzeba znaleźć kozlow ofiarnych i podnieść statystyki daje przykład proszę zajrzeć na YouTube i zobaczyć np co dają do silników Mercedesa 1.8 są tam części z oznaczeniami Renault

  8. w suwerennej (podobno) III RP policja zamiast bandytów łapać zajmuje się wysługiwaniem zachodnim prywatnym koncernom

  9. Dlaczego nie jest napisane, że handlem zajmowali się obywatele Bułgarii (nominalnie oczywiście).

Dodaj komentarz