Park Avia otwiera sezon letni. Ile zapłacimy za pluskanie się w basenach?
10:19 31-05-2024 | Autor: redakcja
fot. Park Avia
Baseny zewnętrzne będą otwarte już od 1 czerwca na Dzień Dziecka i będą czynne codziennie, od poniedziałku do niedzieli, w godzinach 9.00-20.00. Do dyspozycji gości dostępne będą: basen rekreacyjny ze zjeżdżalniami, masażerami, siatką wspinaczkową, basen pływacki oraz brodzik dla dzieci z wodnym placem zabaw.
Zarządza obiektu zaprasza również do korzystania z części parkowej, w której znajduje się tężnia solankowa, ścianka boulderingowa czy park linowy (park linowy będzie czynny w czerwcu w weekendy a od wakacji codziennie).
1 czerwca planowane są dodatkowe atrakcje dla najmłodszych np. dmuchane zjeżdżalnie i place zabaw, animacje z nagrodami, park linowy – to wszystko będzie dostępne bezpłatnie.
Ceny biletów na baseny zewnętrzne:
| Typ biletu | Cena |
|---|---|
| Całodniowy (normalny) | 35,00 zł |
| Całodniowy (ulgowy) | 25,00 zł |
| Po godz. 16:00 (normalny) | 25,00 zł |
| Po godz. 16:00 (ulgowy) | 20,00 zł |
| Dzieci do lat 3 | bezpłatnie |
Dostępne są również bilety OPEN, uprawniające do całodziennego korzystania ze wszystkich 3 stref: basenów wewnętrznych, saunarium i basenów zewnętrznych.
Ceny biletów OPEN:
| Typ biletu | Cena |
|---|---|
| Normalny | 90,00 zł |
| Ulgowy | 70,00 zł |
Istnieje możliwość wypożyczenia leżaka (10 zł) oraz loży (50 zł). Na miejscu honorowane są karty i usługi: Multisport, FitSport/Fitprofit, Medicover System, PZU Sport.
Mata w Lublinie take coś? Nie mata!
Ja i moje bombelki już idziemy i se bendziem dobrze bawiły.
Tak HAMburg to metropolia.
Co to takiego ta „Loża”?
Tez sie zastanawiam moze jakis parawan zeby upoic sie mozna bylo spokojnie
Miasto powinno zapewnić za darmo możliwość korzystania z tych basenów. Jeżeli miasto zapewnia bezpłatne drogi (chodniki, DdR, jezdnie ruchu ogólnego) miejskie, bezpłatne miejsca postojowe, to dlaczego za korzystanie z basenu ma pobierać opłaty?
za te chodniki też ktoś płaci więc za darmo nie ale w sensownej kwocie. aktualnie wszystko jest drogie i niby miejskie
Ścieżki rowerowe są budowane i utrzymywane z podatków Polaków, a mało kto po nich jeździ bo wolą ulice.
Tymczasem w AQUA za 75 min jest drożej. Przychodzisz, a tam albo basen olimpijski niedostępny albo ten pseudobasenik pływacki przy zjeżdżalniach zarezerwowany bo nauka. Z braku wyboru idziesz na bąble a tam bąbli brak. Puszą je w jednym miejscu to w drugim wyłączą a ludzie się rzucają i siedzą w tym jakby nie widzieli. Myslisz OK, pójdę sobie wieczorem na „tanie pływanie” A tam taki wał – 20 biletów tylko i niedostępnych w kasie tylko przez www. Mówisz trudno, idziesz do „rwącej rzeki” a tam nurtu brak haha – chyba dlatego że już blisko zamknięcia obiektu to można już dać na luz. ŻE- NU-A
Co się dziwisz w mieście inspiracji rządzą popaprańce
tte
zgadzam sie z Toba w 100 %%%% tez tam bylem kilka razy z DZIECKIEM i jakie było moje zdziwienie i zażenowanie tym że nie mozna korzystac z wiekszosci atrakcji pomimo zaplacenia nie malej kwoty. Dziadostwo i tyle. Za nasze pieniadze to wybudowali a nawet korzystac w pelni nie mozemy.
A w Lublinie zlew zemborzycki
Przynajmniej raz w tygodniu „incydent kałowy” potem tydzień zamknięte i tak w kółko przez całe lato – świdnik miasto.