Nieudany manewr wyprzedzania. Kierujący volkswagenem był pijany i nie posiadał uprawnień
12:53 16-06-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Włodawa
W piątkową noc, po godzinie 23.00 w miejscowości Kołacze w powiecie włodawskim, na drodze krajowej nr 82, doszło do zdarzenia drogowego, w którym brał udział samochód marki Volkswagen.
– Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali włodawscy policjanci. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 27–letni mężczyzna z Włodawy kierując autem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego, zjechał z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Stało się to podczas wykonywania przez niego manewru wyprzedzania innego pojazdu – relacjonuje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej Policji.
Jak się okazało 27-latek kierował w stanie nietrzeźwości i nie posiadał także wymaganych uprawnień. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że zarówno kierowca, jak też jego pasażerka 25-letnia kobieta z gminy Hańsk również znajdowali się pod widocznym wpływem alkoholu.
– Oboje zostali przetransportowani do szpitala. Kierowca z ogólnymi potłuczeniami został wypisany wczoraj do domu, zaś kobieta pozostała na obserwacji – dodaje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa,
fot. nadesłane Mateusz
czyli randka się nie udała
noc przebiegła nadaremnie
d.. była,ale ze mnie.
udała on zaliczyl ale wypadek
Kolejny volkswagen i kolejny raz bordowy jakaś plaga z tego co widzę w poprzednich artykułach to 3 już. Chyba nieszczęście przeszło z BMW na volkswagena
Te szroty kosztują kilka złotych. Czasami mniej niż dwie flaszki.
to jwkiają problem zaznaczvie sobie że nie ma orawka i niech jedzie dalej xD
Może się w końcu nauczą, że PIJANY NIE POTRZEBUJE UPRAWNIEŃ!
I jakieś zakazy prowadzenia, to dla niego makulatura do wychodka…
Do af, czy Ty jakieś gimnazjum ukończyłeś? Czy jeszcze nie, bo czytam sam bełkot!
On ma nawet dyplom MBA. Kupił na pewnej znanej uczelni.
… a, to po to tylu strażaków zjechało! … jak słyszą pijana baba w rowie to nic ich nie zatrzyma
Zero wypłat z ubezpieczenia i poza grzywną obciążyć kosztami akcji ratowniczej
Pijaków wciąż pod dostatkiem i na dodatek zabijających innych. Może by tak obligatoryjnie wprowadzić 30 dni aresztu z opłatą 10 tyś za jazdę z powyżej 0,5 promila. Dla 0,5-1 60 dni i 20 tyś i tak dalej.
Malutki rozum, brak dojrzałości i chłopczkk ze swoim nadymanym ego… Teraz koszty, wyrok, problemy dla rodziny i z pracą. Głupota w czystej postaci.
Tak się kończy robienie loda kierowcy.