Natrafił na polu na niewybuch o wadze blisko 100 kg (zdjęcia)
10:09 29-05-2024 | Autor: redakcja
![](https://m.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/tytyubomb-768x600.jpg)
W poniedziałek, po godzinie 18.00 dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o znalezieniu niewybuchu podczas prac polowych przez mieszkańca Różanki w Gminie Włodawa. Niebezpieczny przedmiot znajdował się na jednym z uprawianych pól.
– Dyżurny skierował na miejsce policjantów, którzy na zmianę z OSP Różanka zabezpieczali miejsce niewybuchu do czasu przyjazdu patrolu saperskiego, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp do znaleziska. Saperzy rozpoznali niewybuch jako bombę lotniczą pochodzącą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej i bezpiecznie go usunęli – relacjonuje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej Policji.
Znalezisko miało 63 centymetry długości. Niewybuch ważył blisko 100 kilogramów.
– Nasze lasy i ziemie kryją w sobie wiele pamiątek dawnych czasów z uwagi na skorodowanie mogą więc wybuchnąć przy niewielkim wstrząsie, a nawet przy zwykłym dotknięciu. By nie zrobiły nikomu krzywdy muszą się nimi zająć fachowcy. Dlatego należy pamiętać by nigdy nie wyciągać samodzielnie z ziemi podejrzanych przedmiotów, nie próbować ich rozbierać i pod żadnym pozorem nie wrzucać do ognia. Wybuch może spowodować śmierć lub trwałe kalectwo. W każdym przypadku gdy znajdziemy przedmiot przypominający granat lub jakikolwiek pocisk – nie należy go dotykać a o każdym przypadku znalezienia niewybuchu lub niebezpiecznego przedmiotu należy zadzwonić pod numer alarmowy 112 – apeluje aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa.
![](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/360-242657-640x482.jpg)
fot. Policja Włodawa
![](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/445718669_389098757470235_360477627707247063_n-640x717.jpg)
fot. Policja Włodawa
Natrafił na polu na niewybuch o wadze blisko 100 kg – a ile teraz płacą za kilogram złomu ?
63 cm. długości i waga 100 kg. To raczej niemozliwe.
Dlaczego niemożliwe? To prawdopodobnie bomba FAB-100 używana przez ZSRR w czasie drugiej wojny światowej. FAB-100 bez stateczników (które uległy pewnie odłamaniu przy uderzeniu w ziemię) będzie miała właśnie około 60-70 cm, a ważyła około 100kg. Wszystko się zgadza.
Tyle lat toto leżało i nie zadziałało tzn. że to fabryczny bubel. Ustalić producenta i złożyć reklamację.
To wygląda 'na podrzucenie’, bo jakoś trudno uwierzyć żeby pocisk leżał tyle lat na polu praktycznie na wierzchu i do tej pory były niezauważony.
Wystarczy, żeby został wyciągnięty bliżej powierzchni np. przez głęboszowanie, a potem podciągnięty pod samą powierzchnię jakimkolwiek agregatem uprawowym.