Mężczyzna podejrzany o planowanie zamachu na prezydenta Ukrainy zatrzymany na terenie woj. lubelskiego
13:59 19-04-2024 | Autor: redakcja
Obywatel Polski Paweł K. został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW na terenie woj. lubelskiego w związku ze śledztwem dotyczącym zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, tj. o czyn z art. 130 § 3 kodeksu karnego.
Wraz z zatrzymaniem podejrzanego funkcjonariusze dokonali przeszukania jego miejsca pobytu, gdzie zabezpieczono materiał dowodowy, a także nielegalnie posiadaną amunicję.
– Z ustaleń śledztwa wynika, że Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz rosyjskiego GRU. Do jego zadań miało należeć m.in. zebranie informacji na temat Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. W dniu 18 kwietnia 2024 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – informuje Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Postępowanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w tej sprawie, nadzorowane przez Prokuraturę Krajową, prowadzone jest we współpracy z ukraińskimi organami – SBU i Prokuraturą.
– Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła K. przekazało polskiej Prokuraturze Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy. Następnie w toku śledztwa uzyskano od strony ukraińskiej w ramach pomocy prawnej kluczowy materiał dowodowy w sprawie. Podkreślić należy bardzo dobrą współpracę Prokuratury Krajowej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego po stronie polskiej, z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. Skoordynowane działania polskich i ukraińskich służb pozwoliły na zabezpieczenie materiału dowodowego także poza granicami Polski – poinformowała Prokuratura Krajowa.
Śledztwo ma charakter rozwojowy.
PRZECZYTAJ
Premier: „Wszyscy powinniśmy się skupić na bezpieczeństwie” (wideo)
Błazenada !!!!
Wy się spieracie i nawzajem sobie dogryzacie o jakieś pierdoły, a ludzie z całej Europy i świata działki i pola kupują za grosze w Ukrainie.
A to zboże co wjeżdża czy wjeżdżało z Ukrainy do Polski,to jest ukraińskie zboże czy może Ukraińcy je zasiali na swojej ziemi jak parobki a główny zysk wezmą bogaci rolnicy z krajów UE-faktyczni właściciele
śp Leppera jakoś nie udało im się ochronić aż do dzisiaj taki”strzał”