Lubelska Fundacja Wolności zamierza podać do sądu Zbigniewa Ziobrę. Ministerstwo odmówiło ujawnienia informacji
22:15 07-10-2021 | Autor: redakcja
Szykuje się batalia sądowa między lubelską Fundacją Wolności, a Ministerstwem Sprawiedliwości. Wszystko dlatego, że kierowany przez Zbigniewa Ziobrę resort odmówił ujawnienia informacji o beneficjentach Funduszu Sprawiedliwości. Wniosek w tej sprawie skierował na początku sierpnia prezes Fundacji Krzysztof Jakubowski. Chodziło o organizacje z województwa lubelskiego, do których trafiły środki, treść wniosków na dofinansowanie poszczególnych projektów, oraz sprawozdania z ewentualnych kontroli.
Początkowo ministerstwo odpisało prosząc o dodatkowy czas na udzielenie informacji z uwagi na „konieczność zebrania i usystematyzowania wnioskowanych danych”. Ostatecznie jednak przesłało jedynie listę siedmiu organizacji, które w latach 2017–2021 otrzymały środki z Funduszu Sprawiedliwości. Co do pozostałych pytań, odmówiło udzielenia informacji tłumacząc, iż są to prywatne dokumenty, które nie podlegają udostępnieniu na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej.
– Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości informacja o wydatkowaniu setek tysięcy złotych to sprawa indywidualna i prywatna a wyniki kontroli z wydatkowania tych środków to dane wrażliwe – podkreśla Krzysztof Jakubowski.
Prezes Fundacji Wolności wyjaśnia, że nie zgadza się z taką interpretacją sprawy oraz zapowiedział, że skierowana zostanie skarga do sądu administracyjnego na bezczynność Ministra Sprawiedliwości. Wszystko dlatego, że wydatkowanie środków z Funduszu Sprawiedliwości dotyczy realizacji zadań publicznych, pochodzących ze środków publicznych, rozdysponowanych w otwartych konkursach ofert. W związku z tym treść wniosków, sprawozdań z ich realizacji i protokołów kontroli nie można określać jako „dokumentów prywatnych” i nawet jeśli zawierają one jakieś dane osobowe, to nie są to tylko i wyłącznie dane osobowe.
Fundusz Sprawiedliwości jest zarządzany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, a środki jakie do niego trafiają pochodzą z grzywien zasądzanych przez sądy wobec sprawców przestępstw. Następnie są one przeznaczane na pomoc pokrzywdzonym, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarną. Fundusze przyznawane są w drodze otwartych konkursów ofert lub naboru wniosków.
(fot. MS)
wiadomo że ziobro większość kasy przekazał swojemu panu, ojcu dyrektorowi
Gaz po 3.5 w Puławach za litr !!
I tylko drożyzna może przekonać lud do przegonienia tego rządu… Żadne afery, nepotyzm, kolesiostwo i inne takie. Tylko fakt, że ceny rosną, wszystko drożeje – to zawsze działa na zmianę orientacji politycznej.
„Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobisz?”
PiS kradnie, ale się dzieli z suwerenem.
Nepotyzm.
ZIOBRO! PRZESTAŃ MI FUNDACJĘ PRZEŚLADOWAĆ!
Kto to jest ten Ziobro???